21 grudnia 2015


Powoli dekorujemy dom na Święta.
Choinka czeka już na balkonie i wyjątkowo nie możemy się doczekać
bo  spędzimy je z tym Małym Człowiekiem, który całymi godzinami będzie wpatrywał się 
w blask lampek choinkowych.

Kochani, życzymy Wam zdrowych, spokojnych Świąt.







4 grudnia 2015

RENIFER


Święta za pasem, więc  renifery na drodze.

Podobnego robiliśmy kiedyś na specjalne zamówienie AGNETHY.
Postanowiłam wprowadzić podobnego do oferty świątecznej.
Może którejś z Was się spodoba :)

Renifer ma 58 cm wysokości.
Stoi na podstawie.
Może być przyozdobiony według własnego uznania lub może stać taki ładny bialutki jak śnieg.
Macie jakieś pomysły na jego przystrojenie? :)

Renifer dostępny w sklepie


Miłego weekendu!









30 listopada 2015

REALIZACJA



Kuchnia wykonana pod wymiar wg projektu klienta.
Po wykonaniu dokładnych pomiarów, wykonaliśmy zabudowę kuchni.
Wykonujemy je na terenie całej Polski a także za granicą :)

Dębowe blaty, białe fronty z czarnymi uchwytami oraz z szafką na wina.
Wszystko na prowadnicach oraz systemach firmy Blum z dożywotnią gwarancją.
W kuchni na życzenie klienta została zamontowana roleta firmy Zobal oraz ergonomiczne rozwiązanie narożne Space Corner (szuflady z pełnym wysuwem).
Do każdej kuchni w cenie dorzucamy servo-drive firmy Blum, które umożliwia otwarcie i zamknięcie szuflady śmietnikowej bez używania rąk.:)

Jeśli chcielibyście abyśmy zrobili dla Was kuchnie, to napiszcie maila
kontakt@daro-meble.pl

Więcej na stronie internetowej:

















Przypominam też o specjalnym rabacie na zegarki.
na hasło "daro-meble" na stornie www.danielwellington.com otrzymacie rabat 15% na zegarki z darmową wysyłką w każdy zakątek świata.
Rabat ważny jest do 15.01.2016 roku.
Zróbcie prezent świąteczny komuś bliskiemu :)




24 listopada 2015

DOMKI



Przewijają się na wnętrzarskich blogach.
Domki lampiony z blachy ocynkowanej.
Stworzyliśmy dla Was swoją wersję, zobaczcie jak nam wyszło.

Trzy różne wzory domków i trzy wielkości.
Razem tworzą małe miasto :)

Dają przepiękne efekty świetlne dzięki dużej ilości małych okienek.
Piękna dekoracja na te ciemne długie wieczory.



Domki i trochę innych nowości świątecznych już w sklepie.
Zapraszamy! :)











20 listopada 2015

JUŻ ZA CHWILĘ



mamy weekend!

Jakoś specjalnie nie napawa mnie to radością. 
Od dnia w którym urodziła się Maja każdy mój dzień wygląda tak samo.
Nie narzekam, ależ skąd. Uwielbiam nasz rytm dnia.
Wysypiam się bo Maja chyba za mną ... lubi spać :)
Mimo że, drzemek w ciągu dnia jest już mniej i są krótsze niż na początku, to znajduję czas dla siebie, na swoje zainteresowania i zwyczaje, które miałam do czasu kiedy się pojawiła.

Buziaki i przytulańce, głużenie i wycie (nowość) to teraz nasze główne zajęcia.
Kiedy Maja przed południem ląduje we wózku na balkonie i zasypia momentalnie na te dwie godziny mam czas na zaparzenie  kawy (słabej), przejrzenie blogów, instagrama, przygotowanie posta.

To jest mój czas!
Idę więc dopić kawę póki Córka wietrzy się za oknem.



Mam dla Was niespodziankę na weekend.
Na hasło daro-meble na stronie  www.danielwellington.com
otrzymacie rabat 15% na zegarki z darmową dostawą w każdy zakątek świata.
Rabat ważny jest do 15.01.2016 roku.
Aktualnie trwa tam świąteczna promocja, może zechcecie zrobić komuś bliskiemu piękny prezent gwiazdkowy. 
Zajrzyjcie :)


Miłego weekendu.










15 listopada 2015

HITY WYPRAWKOWE


Jako młoda mama pierwszego dziecka poszalałam z wyprawkowymi gadżetami.
Mniej lub bardziej...
Szukałam, oglądałam, porównywałam, inspirowałam się i doradzałam na innych blogach.



Chciałam napisać Wam dziś o hitach i kitach wyprawki Mai, 
ale stwierdziłam, że kitów nie było.
Wszystko przydało się mniej lub bardziej, ale rzeczy kompletnie bezużytecznej się nie dopatrzyłam.
Może mogłabym napisać tu o kołderce.
Nie przydała się do tej pory, ale to tylko dlatego, że po prostu przykrywam Maję na noc cienkim kocykiem. Kołdra jest wielka i za ciepła na ten czas.
Przyda się na przyszłą zimę, więc nie zaliczam jej do kitów :)



Gdy dowiedziałam się, że będziemy mieli córeczkę to się zaczęło!
Pudrowe róże i szarości pochłonęły mnie bez reszty.
Zainwestowałam w kilka droższych rzeczy bo były ładniejsze, lepszej jakości i stwierdziłam, że zostaną z nami na dłużej i zabierzemy je do nowego domu.
Będą fajną pamiątką z tego okresu dla Mai gdy trochę podrośnie.





W szafie mamy dużo kocyków, otulaczy  i muślinowych pieluszek.
Te zdecydowanie się przydają. Tego typu rzeczy nigdy dość a i tak zawsze latam i wołam "gdzie jest pieluszka?". Ciuszki i skarpetki to wiadomo, wszystko w ciągłym użyciu a i tak wiecznie pralka włączona.  
Kocyk Colorstories w kolorze pudrowego różu jest moim ulubionym bo jest lekki i nie jest za ciepły.
Oprócz tego MayLily o którym pisałam tutaj. 



Poniżej największe hity wyprawki:


Miś Szumiś od Whisbear.

Nie wyobrażam sobie usypiania bez niego.
Biały szum jest bliski temu, który dziecko słyszało w łonie matki, dlatego tak kojąco działa na maluszka. Uspokaja i dzięki temu poprawia jakość snu.
Prawdą jest, że Maja zaśnie bez niego, ale trwa to dłużej. Włączenie Szumisia sprawia, że dziecko szybciej zapada w głęboki sen i tłumi odgłosy z zewnątrz np. hałasy sąsiadów ;)
Maja przy nim się wycisza i przestaje się wiercić :)
Miś posiada regulację głośności. Na nowych bateriach jest naprawdę głośny. Wtedy przez jakiś czas "chodzi" na najniższej głośności.
Baterie wystarczają na około dwa tygodnie, a szumimy tak naprawdę do każdego spania.
Do tego Miś jest po prostu ładny i mięciutki.





Lampka Królik Heico

Jak  na lampkę dla niemowlaka trochę droga, ale to rzecz na lata.
Będzie piękna do przyszłego pokoju Mai.
Ale do rzeczy... dlaczego tak bardzo ją lubię i dlaczego to taki hit?
Jest piękna i zna ją chyba każda matka blogerka.
Nas ratowała w pierwszym miesiącu życia naszej Córeczki.
Kiedy przyjechaliśmy do domu i zaczęliśmy się uczyć siebie nawzajem lampka okazała się naszym zbawieniem. Kiedy rodzi się pierwsze dziecko to nie wiesz dlaczego płacze, co się dzieję, czy boli je brzuszek, jest głodne czy po prostu chce się przytulić.
Dziecko tak płacze a Ty za żadne skarby nie możesz go uspokoić.

Kiedy zdarzały nam się takie chwilę to kładliśmy Dzidzię na przewijaku a Ona patrząc na króliczka uspokajała się i zasypiała.
To było nasze zbawienie, mówię Wam! :)
Dziękowałam wtedy sobie w duchu, że zdecydowałam się na tą lampkę :)
Teraz nie ma już płaczu nie wiadomo o co a królik dalej jest lubiany przez Maję.






Karuzela Mamas&Papas


Piękna jest oczywiśćie! Misie są mięciutkie i milutkie.
Przez około pierwsze dwa miesiące cieszyła głównie moje oko, 
ale teraz bawi też Maję.
Rano po wygłupach i przytulańcach w naszym łóżku kładę Córeczkę w łóżeczku, nakręcam pozytywkę a Maja patrzy na misie i słucha z uśmiechem "Hush Little Baby". Ja mogę spokojnie się umyć i ubrać :)







Przewijak moKee


Wiele Mam mówiło "po co przewijak, możesz przewijać na łóżku".
Nie wyobrażam sobie tego za nic w świecie!
Przewijak to miejsce gdzie pielęgnuję mojego Niemowlaczka.
Przewijam, ubieram, przemywam oczka, buźkę, czeszę włoski, zabawiam i buźkuję.
Jak miałabym to robić klęcząc przy łóżku?!
W życiu!
Przewijak jest ekstra !
Tkanina jest nieprzemakalna i to jest super! Zdarzyło nam się dużo razy zrobić pisiu w trakcie przewijania :)





Kura Babci Dany od La Millou


Poduszka do karmienia z mięciutkiej tkaniny minky.
Chodzę z nią po całym mieszkaniu a nawet jeździ z nami do moich Rodziców.
Niezastąpiona przy karmieniu! Trzymanie tłuścioszka głodomora nie jest już takie proste jak na początku :)











Te pięć rzeczy uważam za najbardziej trafione i polecam je przyszłym jak i obecnym Mamom!
A tak poza tym to szalejcie ile się da!
To cudowne chwile i warto je upiększać takimi przedmiotami :)


9 listopada 2015

DALEJ POKAZUJEMY


To co lubicie bardzo czyli realizacje.
Dzisiaj po długim czasie wracamy do tematu realizacji.
Pokazuję Wam te ciekawsze z niestandardowymi modelami, takimi na specjalne zamówienie, pod wymiar czy coś zupełnie innego, coś czego dotąd nie mieliśmy w ofercie.

Bardzo lubimy jak piszecie do nas z zapytaniami o możliwość  zrealizowania Waszych marzeń,
wysyłacie zdjęcia, rysunki, inspiracje.
Często siedzicie i przerysowujecie mebel z Waszych głów na kartki.
Poświęcacie na to swój czas bo wiecie, że i my poświęcimy swój i zrobimy Wam to wymarzone cudo.

Tak też stało się w tym przypadku...

Na pewno wszyscy doskonale znacie Kasię i jej blog www.mojdom-mojemiejsce.blogspot.com
Mieliśmy ogromną przyjemność ponownie zrobić meble do Jej domu.
Jakiś czas temu Właścicielka zamówiła u nas stolik jak go nazywacie "kultowy" :)
Niedawno wróciła do nas z zapytaniem o zabudowę rtv oraz witrynę.
Z wielką przyjemnością rozpoczęliśmy prace nad tym projektem.

Wykonaliśmy rtvkę z dębowym blatem długą na prawie 4 metry
z duża ilością szuflad oraz drzwi przesuwnych.
Przy schodach stanęła przeszklona witryna  z pięknymi zewnętrznymi okuciami, 
taka jaką mamy u siebie w domu :)
Sprawdza się idealnie to przechowywania książek, porcelany i innych bibelotów.

Wszystkie zdjęcia są autorstwa Właścicielki bloga.
Po więcej zapraszamy do Niej :)


Z naszą ofertą zapoznacie się na 

Miłego poniedziałku!

















26 października 2015

PIĘKNE SĄ


Produkty rodzimej marki MayLily skradły moje serce
w pierwszej sekundzie gdy otworzyłam paczkę.
Wspaniałe miękkie tkaniny i nietypowe  wzornictwo.

Gdy kompletowałam wyprawkę dla Mai szukałam wyróżniających się kocyków, otulaczy, ręczników.
Mamy tego dość sporo. W każdym kącie w domu leży coś do przykrycia.
Na szczególną uwagę zasługują właśnie produkty MayLily.
Polecam je z czystym sercem.

Kocyk, który wybrałam dla mojego dziecka jest w stonowanych kolorach brązu i szarości oraz delikatnego różu.
Uszyty z tkaniny minky i mięciutkiego polaru.
Używamy go we wózku teraz, kiedy jest już chłodno, w domu kładę maję na nim na kanapie czy  na podłodze. Jest ocieplany, gruby więc sprawdza się w każdych warunkach.

Taki kocyk przyda się w każdej wyprawce.


Dla Mai kupiłam trzy ręczniki.
Jeden z ColorStories jest naprawdę fajny, jeden z MayLily moim zdaniem najlepszy  i jeden zwykły taki jak dla dorosłych.

Moim faworytem ręcznikowym jest zdecydowanie ręcznik MayLily!
Nie dość, że piękny to jeszcze ta jakość! Matko!
Uszyty z grubej froty bambusowej.
Nie wiedziałam do tej pory, że ręcznik może być tak miły w dotyku i przy tym tak dobrze wycierać.
Zwykle ręczniki są mięciutkie do pierwszego prania a jak się później okazuje słabo wycierają..

Ten ręcznik doskonale wchłania wilgoć, jest ciepły  i miękki.
Prany już sporo razy i dalej jego jakość jest taka jak po zakupie.


Wybrałam wzór w listki. Tkanina w listki powtarza się na kapturku i na gwiazdce naszytej na ręczniku. Ręcznik jest pokaźnych rozmiarów także posłuży nam przez długi czas.
Chyba pokuszę się jeszcze o wzór w szare gwiazdki i będę pożyczać od Mai :)

Bardzo Wam polecam te dwa produkty.
Jeśli szukacie dobrego ręcznika dla swojej pociechy, to naprawdę warto zainwestować w ten produkt!
No i oczywiście warto wspierać polskich producentów!

























18 października 2015

NOWE



Najpierw podziękuję Wam serdecznie za wszystkie gratulacje i życzenia złożone pod poprzednim postem. Cieszymy się bardzo, że tak miło przyjęliście nowego członka naszej rodziny.
Postaramy się być tu częściej!


Jak dobrze wiecie, od jakiegoś czasu zajmujemy się produkcją kuchni pod wymiar.
Mamy już ich całkiem sporo na swoim koncie, co bardzo nas cieszy 
i świadczy o tym, że jesteście zadowoleni z naszej pracy.

Wystarczy, że skontaktujecie się z nami i zgłosicie chęć posiadania naszego wyrobu w Waszej kuchni a my wycenimy, rozrysujemy, zrobimy projekt, przyjedziemy na pomiar, później montaż,
posprzątamy po sobie i zostawimy Was z nową wymarzoną kuchnią!


Poniżej dwie ostatnie realizacje, zdjęcia nie są najlepsze i nie oddają uroku kuchni,
ale robione były zaraz po montażu na świeżo.
Mamy w planach odwiedzenie za jakiś czas właścicieli i zrobienie lepszych zdjęć.


Zapraszamy serdecznie do kontaktu!
Chętnie zrobimy kuchnie specjalnie dla Ciebie :)
Dużo radochy sprawia nam taka osobista współpraca w cztery oczy :)