Autor: | 5/04/2014 11 komentarzy


Koniec weekendu majowego.
Strasznie szybko te dni zleciały. Pogoda nie dopisała , znów.
Było zimno i wietrznie, na szczęście nie padało.
Przyczyniło się to do spędzenia majówki w domu.
Wytrzymać się nie dało do tego stopnia, że trzeba było odkręcić grzejniki w domu.


Chodziliśmy często na spacery (pomimo chłodu), dlatego udało mi się do domu przynieść białe gałązki, 
które pięknie prezentowały się w salonie.
Niestety kwiatki szybko spadły, ale było watro :)

Gałęzie wylądowały w koszu a jaja spod klosza schowałam już do szuflady.
Definitywnie koniec już ze wszystkimi jajeczno - wielkanocnymi akcentami!


Jutro nowy tydzień, koniec przymusowego wypoczywania.
Wracamy do szarej rzeczywistości...

A jak Wasz majowy weekend?
Pogoda była łaskawa?!

:)



Przypominam o wyprzedaży w House of White.
Jeszcze przez kilka dni super atrakcyjne ceny do -20%

Zapraszam!














Nowszy post Starszy post Strona główna

11 komentarzy:

  1. Też dzisiaj chowam ostatnie ozdoby świąteczne, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny słój:) u nas też zimno było, też ogrzewanie włączone, ech, gdzież wiosna, gdzie???
    pozdrówka:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Pogoda była w kratkę, ale wykorzystana maksymalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie też było zimno,pochmurno i bardzo wietrznie.Śliczny ten słoik z gałązkami...ja swoje jaja pochowałam zaraz po świętach ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety weekend majowy pochmurny, widzę jednak, że u ciebie w mieszkaniu zawsze wiosna,kwiaty i przyjemny nastrój :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Choć zawsze miło spędzać majówkę na świeżym powietrzu, to w tak pięknie urządzonym mieszkaniu, to również przyjemność. Pozdrawiam.

    http://mojprzytulnykawalekpodlogi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ładne kwiaty i ten dzban...:) kocham takie proste rozwiązania:)
    pozdrowionka dla Was!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy promocja jeszcze trwa? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń