Witajcie po świętach.
U nas było biało, mało Wielkanocnie niestety.
Dziś też mało słońca, dlatego zdjęcia trochę szare,
ale gdybym miała czekać na słoneczny dzień,
moglibyście nie doczekać się posta przez dłuugi czas :)
Pokazywałam Wam już kawałek dosłownie naszej kuchni.
Dziś troszkę więcej :)
Oczywiście ten najbardziej zainteresowany "co się dzieje?! "
Nadzoruje każdą sesję zdjęciową :))
Słoiczki na makarony i mąki.
Chwilowo stoją na blacie.
W planach mam dokupić większą ilość.
Produkt nr 1 w naszej kuchni:
waga kuchenna po jakiejś babci, kupiona na allegro :)
Emaliowane pojemniki na kawę i cukier kupione
u Izy z Coloresdemialma.
Śliczne.
Poluję na jeszcze :D
Dziś dużo zdjęć a mało treści :)
Oglądając Wasze piękne kuchnie stwierdziłam,
że czas zacząć gromadzić skorupy.
Macie ich tyle, że ... :D:D
Czas i na mnie.
Zaczynam od dziś poszukiwania.
Będę buszować po ulubionych sklepach internetowych :)
Jak u Was?! Widać już wiosnę?
Powiedzcie, że tak! :):)
***
Przypominam o konkursie.
Zostało jeszcze kilka dni.
Zapraszam!
...warto... :D:D
Miłego dnia!
Ale pięknie tu u Ciebie! Jestem pierwszy raz i będę odwiedzać. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDziękuję i serdecznie zapraszam :):)
UsuńPieknie Adus w tej Waszej kuchni:)))
OdpowiedzUsuńbuziaki:)
Dzięki Aguś :):)
UsuńU mnie wiosna od kilku dni :) Cały dzień mam balkon otwarty i cieszę się śpiewem ptaków. To nie żart! Tak jest na prawdę :) Uściski!!
OdpowiedzUsuńNo nie!!! Co za sprawiedliwość :P
UsuńU nas dziś w nocy jeszcze śniegu dopadało troszkę :(:(
Delektuj się słoneczkiem :)
moja babcia ma identyczną wagę tylko w wersji czerwonej :)
OdpowiedzUsuńsuper!
oo..! Nigdy nie widziałam takiej czerwonej.
UsuńMusi być piękna :)
pozdrawiam :)
U mnie od rana szaro, buro i sypie sniegiem :( na szczęście od razu sie to diabelstwo topi, ale za to pozostaje błoto :o juz sama nie wiem co gorsze :((((
OdpowiedzUsuńMam podobnie jak Ty obserwując inne blogi, widze u siebie w kuchni (i nie tylko) ogromne braki. Koniecznie trzeba to zmienić :)
pozdrawiam po sąsiedzku (z Mierzei Wislanej)
Agnieszka
u nas dokładnie taka sama pogoda... znów.. :(:(
UsuńTaak.. W takim razie musimy się ostro wziąć za poszukiwania :)
Powodzenia i pozdrawiam :)
Cała jest piękna...nieustannie się zachwycam;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
oo!Dzięki Kochana :):*
Usuńniestety u mnie również wiosny brak :/
OdpowiedzUsuńpodoba mi się Twoja kuchnia :)
Wiosna tylko w takim razie u Neuf novembre.
UsuńSzczęściara :)
Dzięki Myszko :):)
kuchnia ma swój klimat bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńa skorupki rózne oj lubię tez kupować:)
pozdrowionka.
Dziękujemy bardzo :):)
Usuńa ja polubię :D
wiosny brak stop kuchnia cudna stop skorupy koniecznie musisz zacząć zbierać stop, żeby nie odstawać od reszty :P stop ja też muszę zacząć stop a słoiki super wyglądają stop :)))))))
OdpowiedzUsuńściskam
stop :P
wiosna nas nie lubi :( stop zawsze będę odstawać od skorupowych kobiet stop :P
UsuńDzięki stop :)
Pozdrawiam :):) stop :)
Wiosny brak wszędzie , niestety:(Za mało dmuchamy:)Kuchnię masz piękna, taka jasna, przestronna. Ja narazie pomarzyć mogę, ale jak sie nie ma co się lubi, to się lubi co się ma:D Ja też buszuję po sklepach internetowych i szukam...Piękności!Pojemniki też mam, i też biało-czarne:))Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOjj.. kiedyś będziesz miała ::)
UsuńEmalia robi furrorę :D
Pozdrawiam i życzę wiosny :)
Kuchnia cudna!!!! Bardzo podoba mi się drewniana boazeria zamiast kafelków na ścianach, choć bardzo jestem ciekawa jak ją czyścisz i czy sprawdza się na co dzień :) Ja również po zwiedzeniu kilkunastu blogowych kuchni zachorowałam na powiększoną ilość skorup i postanowiłam sukcesywnie zbierać te kolorowe cuda :):):) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :0
UsuńWiesz, nie ma z nią specjalnie problemów.
W zasadzie żadnych ... noo :):)
W takim razie witam w klubie tych co zbierać muszą zacząć :)
pozdrawiam :)
hej kochana:) wzdycham do Waszej kuchni:) pojemniczki mam takie same! te emaliowane oczywiście:) tylko moje są black red white:D
OdpowiedzUsuńa co do wiosny i słońca to nawet nie mów... bardzo odczuwam ich brak...
ściskam ciepło:)
hej :) dzięki :D:D
UsuńIza rozprowadziła emalię na cały nasz światek :)
zazdroszczę Ci tego słońca, które niedługo zobaczysz i poczujesz .. :):)
ojj szczęściara :)
Tak u mnie wiosna cale 7 stopni :))))))))
OdpowiedzUsuńMigawki z kuchni swietne, piekna ta waga.
usciski
oo Ty ;p Tobie to dobrze z tymi 7 stopniami :):)
UsuńBuziak :)
pojemniki od Izy są genialne :D ja trzymam kciuki za konkurs u niej :D
OdpowiedzUsuńnie dziwię się, że się pcha do każdego zdjęcia :D bo w końcu koty to najbardziej fotogeniczne zwierzęta ;p no i muszą wszystko nadzorować
piękne masz dodatki w kuchni
ja też trzymam za siebie :D:D
Usuńo tak! koty bardzo fotogeniczne są.
Bynajmniej tak myślą :D
pieknie mieszkasz ..ahhh
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie! :)
Usuńwiesz a mnie zachwyca ten blat, jest taki delikatny! uwielbiam!!
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu, nareszcie jesteś :)
UsuńNo właśnie blat jest imponujący. I tyle można na nim poustawiać!!! Ta emalia z Olkusza też jest w moich planach, ale musiałabym się pozbyć obecnych pojemników, żeby je postawić.
OdpowiedzUsuńJa muszę tylko "tea" dokupić i będzie komplet :)
UsuńZawsze możesz mieć dwa komplety i zmieniać :D
kuchnia piękna :) jak i kocurek ;) ściskam ciepło choć niestety nie wiosennie;(
OdpowiedzUsuńświetne kuchnia :)
OdpowiedzUsuńcudowna ta waga, też taką kiedyś miałam i wywaliłam bo miałam taki okres w życiu co mi się nie podobały takie SKARBY!
OdpowiedzUsuńSłoiki, słoiki i jeszcze raz słoiki! Bardzo dobry wybór - sama mam ich sporo we własnej kuchni i niesamowicie ułatwiają życie :) Raz - jest porządek, dwa - wszystko zawsze pod ręką w wygodnych pojemnikach. A waga z przeszłości szałowa, wprowadza klimat do kuchni :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń