PIĘKNE SĄ

Autor: | 10/26/2015 20 komentarzy

Produkty rodzimej marki MayLily skradły moje serce
w pierwszej sekundzie gdy otworzyłam paczkę.
Wspaniałe miękkie tkaniny i nietypowe  wzornictwo.

Gdy kompletowałam wyprawkę dla Mai szukałam wyróżniających się kocyków, otulaczy, ręczników.
Mamy tego dość sporo. W każdym kącie w domu leży coś do przykrycia.
Na szczególną uwagę zasługują właśnie produkty MayLily.
Polecam je z czystym sercem.

Kocyk, który wybrałam dla mojego dziecka jest w stonowanych kolorach brązu i szarości oraz delikatnego różu.
Uszyty z tkaniny minky i mięciutkiego polaru.
Używamy go we wózku teraz, kiedy jest już chłodno, w domu kładę maję na nim na kanapie czy  na podłodze. Jest ocieplany, gruby więc sprawdza się w każdych warunkach.

Taki kocyk przyda się w każdej wyprawce.


Dla Mai kupiłam trzy ręczniki.
Jeden z ColorStories jest naprawdę fajny, jeden z MayLily moim zdaniem najlepszy  i jeden zwykły taki jak dla dorosłych.

Moim faworytem ręcznikowym jest zdecydowanie ręcznik MayLily!
Nie dość, że piękny to jeszcze ta jakość! Matko!
Uszyty z grubej froty bambusowej.
Nie wiedziałam do tej pory, że ręcznik może być tak miły w dotyku i przy tym tak dobrze wycierać.
Zwykle ręczniki są mięciutkie do pierwszego prania a jak się później okazuje słabo wycierają..

Ten ręcznik doskonale wchłania wilgoć, jest ciepły  i miękki.
Prany już sporo razy i dalej jego jakość jest taka jak po zakupie.


Wybrałam wzór w listki. Tkanina w listki powtarza się na kapturku i na gwiazdce naszytej na ręczniku. Ręcznik jest pokaźnych rozmiarów także posłuży nam przez długi czas.
Chyba pokuszę się jeszcze o wzór w szare gwiazdki i będę pożyczać od Mai :)

Bardzo Wam polecam te dwa produkty.
Jeśli szukacie dobrego ręcznika dla swojej pociechy, to naprawdę warto zainwestować w ten produkt!
No i oczywiście warto wspierać polskich producentów!

























Nowszy post Starszy post Strona główna

20 komentarzy:

  1. Serdecznie gratuluje narodzin dzieciatka. DUżo zdrówka:) Kocyki minky były nr 1 na mojej liscie wyprawkowej. Zakupiłam material i sama uszyłam kocyk:) Zresztą planuję jeszcze jeden cieplejszy na zimę:)Pozdrawiam serdecznie:) PS.piękna kuchnia z poprzedniego posta:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy ABily, bardzo nam miło :)
      Taki kocyk to skarb na chłodne wieczory! A jeśli umiesz je szyć to brawo! :)

      Usuń
  2. Ja też staram się wspierać polskie marki. Nie przepadam za chińszczyzną. Produkty, które pokazałaś wyglądają zachęcacjąco :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chińszczyzna to chińszczyzna :p
      Polska jakość jest świetna.

      Usuń
  3. A ja wspieram regionalnych Twórców i zakupuję ostatnio tylko w pracowni krawiecko-dekoratorskiej u siebie w mieście.Uwielbiam takie cuda!

    OdpowiedzUsuń
  4. W wózku, nie we wózku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. We wózku....te same spółgłoski obok siebie wymagają użycia "e"...tak jak we Warszawie i we wtorek....

      Usuń
    2. Adrianna, też tak uważam ;)

      Usuń
  5. Już wiem co na prezent kupić dla maluszka siostry. Dziękuję za radę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocyk minky to absolutne "must have" w wyprawce :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolejny blog który z wnętrzarskiego zrobił się reklama dziecięcych gadżetów... :(

    OdpowiedzUsuń
  8. znam ten materiał i wiem jak niesamowicie jest milutki, aczkolwiek pepco ma bardzo dobrą jego podróbę i na prawdę dużo tańszą :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy ręcznik, jak wygląda kwestia wysyłki? Długo czekałaś?

    OdpowiedzUsuń