Chlebek i nutka :)

Autor: | 2/13/2013 21 komentarzy

... chlebuś pyszny...

domowej roboty !

Żytni ze słonecznikiem i dynią.


Piekę od jakiegoś czasu.
Przed chwilą wyjęłam z piecyka.
Pachnie w całym domu.
mmmm...


Uleńka nasza widziałam, że też piekła dziś chleb.
Wiemy co dobre :)



Chociaż za oknem sypie śnieg, duuużo śniegu
to czekam na wiosnę..
Z jej nadejściem duże zmiany w moim życiu :)

część z Was wie, ślub :)

Nie możemy się doczekać!

Póki co, jutro walentynki.
Przygotowujecie coś ekstra?!

Może pokuszę się i zrobię zdjęcia z naszych ostatnich narzeczeńskich walentynek :D


Miłego dnia!

Wypatrujcie wiosny za oknem.

:)


a



... ooo!

Może jeszcze piosenka na dziś!
Daje mi kopa od rana :D




Nowszy post Starszy post Strona główna

21 komentarzy:

  1. hej Ada! tak u Uli już pisałam , że domowy chlebek to najlepsze co może być:)))
    u mnie przygotowane wszystko i czeka na jutro:) będzie tez torcik z okazji urodzin męża:)))
    cały czas na wiosnę czekam! oj czekam.
    piękny rok przed Wami! trzymam kciuki.
    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  2. Domowy chlebuś - samo zdrowie :))
    U mnie też walentynkowo choć bez szaleństw.
    domeknapolanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. a na przepis możemy liczyć?:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja zrobiłam taaaaaaaaaaaaaaki dobry sernik, że sama jestem w szoku :D. Chlebek wygląda pysznie, mamy w domu mąkę żytnią, więc może poproszę W. o upieczenie takiego na walentynki ;P. A czas do wesela leci szybko... muszę zacząć szukać jakiejś sukienki dla siebie na to wydarzenie :).

    OdpowiedzUsuń
  5. pachnie aż u mnie .... pyszności taki chlebek ... ja swój dopiero w niedzielę upiekę hihi a tak mi ślinka cieknie ...
    Ślub - super !!!
    Ada wklej zdjęcia chętnie obejrzymy :)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  6. aż mi zapachniało :) uwielbiam domowy chlebek :)
    Ślub - wspaniale, piękne chwile przed Wami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak Ewelina ma racje pachnie i u mnie w domu:) Wygląda pysznie ale nie wygląda jak chleb z automatu....Pieczesz w piecu?

    OdpowiedzUsuń
  8. Oczekujesz na najważniejszy swój dzień, to cudownie. Chlebek do schrupania.

    OdpowiedzUsuń
  9. O KURCZE :) A JUTRO U MNIE CHYBA BEDZIE SPONTAN TOTALNY !!!!!!!!!!! BO GŁOWY NIE MAM DO ŚWIĘTOWANIA :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chlebek wygląda pysznie!
    Ja osobiście nie mogę się zebrać do pieczenia.... choć wiem taki chlebek to coś cudownego, niebo w gębie... chlebek z masełkiem.. mniammmm
    pozdrowionka :D

    OdpowiedzUsuń
  11. mmmmmm prawie czuję jak pachnie ;)
    Wasze ostatnie a u mnie pierwsze narzeczeńskie walentynki :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pieczesz w jakimś szczególnym piecyku. Ja kiedyś nawet myślałam o kupnie maszynki do pieczenia chleba, ale inne rzeczy okazały się wtedy bardziej potrzebne. Domowy chlebek to moje marzenie.

    OdpowiedzUsuń